Z Bogaczewem może być drobny problem - jak na standardy mazurskiej branży turystycznej to mała, niewiele znacząca wioseczka nad jeziorem, o której najpewniej mało kto słyszał. Dlatego poza głównym sezonem (czyli w późnolistopadowe andrzejki właśnie) skromne ośrodki wypoczynkowe niekoniecznie będą działać. Chociaż z drugiej strony - osób szukających "odciętych od świata" zakątków na parę weekendowych dni do spokojnego relaksu.