Schronisko Pod Muflonem

Turystyka górska oraz Rock’n’Roll pełną gębą - jeśli ktoś uważa, że te dwie rzeczy do siebie kompletnie nie pasują, to znaczy że jeszcze nie był “Pod Muflonem”, malowniczo ulokowanym pod szczytem Ptasiej Góry (745 m n.p.m.). Nazwa placówki PTTK nie jest przypadkowa, w tym rejonie Gór Bystrzyckich dzikie owce z imponująco zakręconymi rogami występują stosunkowo często.

Zgodnie z obowiązującą dewizą, koncerty i z reguły głośne, bardzo towarzyskie imprezy są tutaj prawie że codziennością. Dla znużonych wędrówką turystów, potrzebujących przede wszystkim kąta do spania, przygotowano 50 łóżek w 14 pokojach (każdy z umywalkami) różnej wielkości. Do dyspozycji są oczywiście także prysznice, toalety, bufet z podstawowym zaopatrzeniem oraz serwująca ciut bardziej wyrafinowane dania restauracja.

Historia obiektu sięga połowy XIX w., kiedy to coraz większą popularność zyskiwało gospodarstwo produkujące kozie sery i mleko, zaopatrujące leżące niżej uzdrowisko w Dusznikach. Oryginalną nazwą było “Liebe Stille”, czyli “Miła Cisza”. Jednak goście z premedytacją zaczęli przekręcać je na “Stille Liebe” - “Cicha Miłość”. Po kilku przebudowach pod koniec stulecia budynek stał się już pełnoprawną gospodą turystyczną. Schronisko w 1959 r. niemal doszczętnie zniszczył pożar, ponowne oddanie do użytku nastąpiło 5 lat później.

Schronisko Pod Muflonem, położone przy węźle 3 kluczowych szlaków, słynie z unikalnych, przepięknych widoków na Góry Stołowe, Wzgórza Lewińskie, a przy sprzyjających warunkach pogodowych również Śnieżkę w Karkonoszach. Wypadałoby też obejrzeć potężny jesion Bolko - pomnik przyrody, zasadzony dokładnie w 1866 r.

Ośrodek turystyczny w Górach Bystrzyckich, wyróżniający się od jakiegoś czasu prawdziwie rock’n’rollowym klimatem. Schronisko, zorganizowane na zachodnim zboczu Ptasiej Góry jeszcze w XIX w., dysponuje aktualnie 50 miejscami noclegowymi. Rzecz jasna są też pełne zaplecze sanitarne, bufet i restauracja. Nieopodal tej bazy krzyżuje się 5 nitek 3 różnych szlaków.